Anatomia burgera to kuszące połączenie soczystego kotleta, chrupiących warzyw i aromatycznych sosów zamkniętych w mięsistej bułce. Przyjrzymy się wszystkim tym elementom, by odnaleźć recepturę na burgera idealnego.
Burger wołowy z grilla
Dla wielu zwolenników gorącego rusztu, wołowina to jedyna opcja prawdziwego burgera. Jak ją przyrządzić, by wydobyć z niej niepowtarzalny smak i uzyskać najlepszy efekt? Oto kilka prostych porad.
Mięso do burgera idealnego
Mięso do burgerów wołowych najlepiej jest zmielić samemu lub zdobyć je od sprawdzonego rzeźnika. Pozwala to na kontrolowanie jakości oraz zawartości tłuszczu w kotletach. Przy komponowaniu mieszanki mięs warto mieć na uwadze proporcje. Najlepsze efekty otrzymamy, jeśli połączymy tłuste mięso z chudym w proporcji między 70 a 80 proc. mostka i karkówki z udźcem od 20 do 30 proc. Ciężko dokładnie podać proporcje, tutaj zasada prób z mięsem jest kluczowa. Ważne, aby po osiągnięciu odpowiedniej proporcji trzymać się jej, by jakość była cały czas taka sama.
Tak przygotowane mięso należy porządnie schłodzić – przed umieszczeniem na grillu powinno być bardzo zimne. Warto też pamiętać, że sól wyciąga wilgoć, dlatego dodanie jej do mięsa sprawi, że nasze burgery będą wysuszone. Aby przyprawić burgery, należy posypać je solą tuż przed wrzuceniem na gorący ruszt lub nawet przyprawić po usmażeniu.
Grillowanie burgerów wołowych
Burgery grillujemy z obu stron aż będą gotowe… Czyli jakie? W zależności od uzyskanej temperatury wewnętrznej mięsa, nasze burgery mogą wyjść albo głęboko różowe w środku, albo szarawe, czyli dobrze wysmażone. Najlepiej jest więc użyć termometru z sondą, by otrzymać kotlet zgodny z oczekiwaniami naszych gości. Doświadczony kucharz, który smaży burgery, potrafi obyć się bez termometru i znając swojego grilla, potrafi ocenić stopień wysmażenia.
Po zdjęciu kotleta z grilla dobrze jest pozwolić mu odpocząć przez chwilę. Dzięki temu soki rozprowadzą się wewnątrz mięsa, a nasi goście poczują jego soczystość w każdym kęsie.
Burgery z grilla elektrycznego, gazowego czy węglowego?
Na jakim grillu najlepiej przygotowywać burgery? Na to pytanie szefowie kuchni odpowiadają różnie, gdyż jest to zależne od ich potrzeb, oczekiwań i możliwości. Każda opcja ma bowiem swoje zalety i wady, które warto rozważyć przed wyborem konkretnego sprzętu.
- Grill węglowy:
Grill węglowy jest lekki, mobilny, nie wymaga podłączenia do prądu ani do gazu. Pozwala na przygotowanie wyjątkowych burgerów o ciepłym, dymnym aromacie, którego nie uzyskamy na żadnym innym grillu. Niestety, posiada też wiele wad: wymaga wcześniejszego rozpalenia i pilnowania temperatury, mocno dymi, a jego czyszczenie jest bardziej wymagające. To sprzęt dla tych, którzy są w stanie wiele poświęcić dla przygotowania burgerów idealnych. - Grill elektryczny:
Grill elektryczny to faworyt wielu szefów kuchni. Szybko się nagrzewa, mniej dymi i łatwo czyści. Rozgrzewa się równomiernie, co może być zarówno zaletą, jak i wadą, jeśli jednocześnie chcemy przygotować kilka potraw. Zwykle jest jednak niewielkich rozmiarów i sprawdzi się tylko w małych lokalach. - Grill gazowy:
Grille gazowe najczęściej spotykamy w dużych lokalach gastronomicznych. Są sporych rozmiarów, wygodne w obsłudze i łatwe w czyszczeniu. Niektóre posiadają nawet funkcję samoczyszczenia. Wiążą się jednak z dużym wydatkiem, dlatego mniejsze lokale często stawiają na te elektryczne.
Wegański burger: to proste!
Roślinny trend zawojował gastronomię. Już teraz zdecydowana większość lokali z burgerami ma świadomość, że serwowanie również opcji wegetariańskich i wegańskich pozwala na zwiększenie zysku i przyciągnięcie nowych gości. Nie każdy szef kuchni wie jednak, jak się zabrać za wegańskie grillowanie.
Z pomocą przychodzą produkty The Vegetarian Butcher dla profesjonalnej gastronomii: Jak Burger Supreme oraz Jak Kurczak w Chrupiącej Panierce. To w pełni wegańskie alternatywy kotleta z mielonej wołowiny oraz z panierowanej piersi kurczaka. Dzięki temu, że są przygotowane z soi, są bogate w białko oraz posiadają kuszącą mięsną strukturę i wspaniały aromat.
Możesz korzystać z nich tak samo, jak z mięsnych odpowiedników, na przykład Jak Burger Supreme The Vegetarian Butcher możesz podać w podwójnym burgerze wegańskim z naszego przepisu.
Warzywa: od coleslawa po grillowany bakłażan
Bez wątpienia klasyczna burgerowa kombinacja sałaty lodowej, cebuli, pikli i pomidora ma swoich oddanych fanów. Dla innych gości może wydać się ona zwyczajnie nudna, dlatego warto w swojej burgerowej ofercie posiadać opcje z ciekawszymi kombinacjami warzyw.
Coleslaw w wersji klasycznej i vege
Jednym z ulubionych dodatków do burgera jest coleslaw. Można przygotować go zarówno z białej, jak i czerwonej kapusty, co doda burgerowi mocnych, świeżych kolorów. Sos do tej surówki przygotowuje się na bazie majonezu, dodając do niego sok z cytryny lub ocet oraz przyprawy. Świetnie sprawdzi się gęsty Majonez do sałatek Hellmann’s, chyba że przygotowujesz burgery wegańskie – wtedy najlepiej wybrać kremowy i pełen smaku Majonez wegański Hellmann’s.
Grillowane warzywa jako dodatek do burgera
Ciekawym dodatkiem do burgera są również grillowane warzywa, zwłaszcza bakłażan, papryka, cebula czy cukinia. Aby dowiedzieć się, jak przygotować idealne warzywa z grilla, sprawdź artykuły „Grillowane warzywa. Jak grillować warzywa, by uzyskać pełnię smaku? oraz „Jak przyprawić warzywa z grilla? .
Inną opcją jest uzupełnienie smaku burgera smażonymi lub duszonymi warzywami, na przykład pieczarkami i kurkami lub marmoladą z czerwonej cebuli. Recepturę na tę ostatnią znajdziesz w naszym przepisie na wegetariański burger francuski z kozim serem, marmoladą z czerwonej cebuli i rukolą.
Burger z grilla lubi sosy – pomysły na sosy do burgerów
Finiszem dla idealnie ugrillowanego kotleta oraz chrupiących i aromatycznych warzyw jest sos. Z pewnością warto posiadać w swojej karcie burgery z tradycyjnym sosem burgerowym. Aby przygotować go samodzielnie, wystarczy połączyć majonez z ketchupem, dodać posiekane pikle i doprawić octem, cukrem, solą i pieprzem. Majonez do tego sosu powinien mieć klasyczny wytrawny smak, dlatego najlepiej postawić na majonez nr 1 na świecie: Majonez do dekoracji Hellmann’s.
Wielu gości nie wyobraża sobie już burgerów bez dymnego sosu BBQ. Można natknąć się na sosy w różnych odmianach: z colą, whisky, brand czy miodu. Nic jednak nie zastąpi klasycznego Sosu BBQ Hellmann’s, który doskonale zachowuje się w aplikacjach zarówno na zimno, jak i na ciepło. Dzięki temu można posmarować nim kotlet chwilę przed zdjęciem z grilla lub bułkę, jak w naszym przepisie na burger wołowy w jesiennej odsłonie z suszonymi pomidorami i sosem BBQ.
Więcej inspiracji na fantastyczne burgery, które trafią w gust Twoich gości, znajdziesz w artykule Burgery w menu - trendy i inspiracje.