Pracownicy sezonowi od zawsze stanowili specyfikę w gastronomii. Eventy, święta i imprezy okolicznościowe sprawiają, że intensywność pracy w kuchni jest bardzo zmienna. Raz zespół w swoim tempie wyrabia się z obowiązkami, a za chwilę cała załoga pracując nawet na 200 procent normy, nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom gości i wymaga wsparcia dodatkowych osób. Dzisiaj elastyczne formy zatrudnienia wprowadza coraz więcej przedsiębiorstw, a zasady współpracy na linii pracodawca – agencja pracy – pracownik mocno się sprofesjonalizowały
Pracownik tymczasowy - nowa osoba w zespole
Choć współpraca z pracownikami sezonowymi – z założenia – ma charakter tymczasowy, to ich motywowanie i zgrywanie z zespołem jest kwestią fundamentalną dla sprawnego funkcjonowania naszej kuchni. Bez względu na to, czy nowa osoba jest pracownikiem pozyskanym z agencji pracy czy też wsparciem „z notatnika”, kluczowe jest jej dobre wprowadzenie w zespół, sprowadzające się do przestrzegania podstawowych zasad komunikacji. Nowego pracownika trzeba powitać, określić reguły współpracy, oczekiwania, strukturę wynagrodzenia oraz rodzaj umowy. Do tego dochodzi konieczność precyzyjnego wyznaczania zadań, ich egzekwowania oraz docenianie zaangażowania. Trzeba go też przedstawić zespołowi i zapewnić równe traktowanie oraz sprawiedliwy podział zadań. Ważne jest także ustalenie formuły świętowania sukcesów, analizy porażek i wyciągania z nich wniosków na przyszłość.
Jak motywować pracowników tymczasowych?
Dzisiaj, kiedy wszyscy walczą o pracowników, zbudowanie zgranego i stabilnego zespołu w kuchni stanowi naprawdę duże wyzwanie. A uzupełnianie go – w zależności od potrzeb – pracownikami tymczasowymi, którzy dobrze się w nim odnajdą, nie chwiejąc dotychczasową hierarchią i nie prowokując sytuacji niepożądanych, jak na przykład odejście obecnych pracowników, to już bardzo skomplikowane zadanie.
Dlatego każdy szef kuchni, oprócz bycia autorytetem w sztuce kulinarnej, powinien być przede wszystkim doskonałym psychologiem i dbać o budowanie relacji w zespole, wyczuwać emocje, wyprzedzać oczekiwania i rozładowywać nieuniknione – podczas pracy w stresie i pośpiechu – konflikty. Dobry szef kuchni wyczuwa emocje w zespole i – jeśli trzeba – zawczasu interweniuje, wiedząc, że to na nim spoczywa odpowiedzialność za klimat, jaki panuje w kuchni. A ludziom pracuje się lepiej i bardziej się angażują, jeśli w zespole panuje dobry nastrój, każdy czuje się współodpowiedzialny za zadania i współdzieli sukcesy. Co więcej, okazuje się, że zapewnienie pozytywnej atmosfery, zaufania i docenianie podwładnych jest dla pracowników ważniejsze i daje lepszy efekt, niż motywowanie finansowe.
Liczy się zespół
Oferowana za pośrednictwem agencji praca tymczasowa to ratunek dla restauracji, ale także atrakcyjna alternatywa dla wielu młodych osób. Pozwala elastycznie dostosować czas pracy do oczekiwań i obowiązków i dziś już wcale nie oznacza braku stabilności zatrudnienia, ani nie ogranicza szans na otrzymanie podwyżki czy awansu. Praca tymczasowa to także szansa dla osób bez większego doświadczenia na przyuczenie się do zawodu, a docelowo – na otrzymanie stałej pracy. Badania „Motywacja Pracownika Tymczasowego: wyzwania i korzyści”, przeprowadzone przez ManpowerGroup pokazują, że pracownicy tymczasowi utożsamiają się ze swoim miejscem pracy, a to dobry punkt wyjścia do dalszej współpracy.
Jak zatem motywować pracowników sezonowych w gastronomii? W zgodnie z ich oczekiwaniami i możliwościami restauracji, pamiętając, że w naszej pracy nie mniej ważna, niż sprawne władanie nożem, jest współpraca, której podstawę stanowi dobra komunikacja w zespole. To ona tworzy z nas team i sprawia, że kuchnię opuszczają potrawy, które są w stanie zachwycić naszych gości.