Halloween to niezła okazja, by sprytnie wypromować restaurację. Póki co niewiele lokali świętuje ten dzień, a przecież popularność – wykorzystującego różnorakie strachy i podświetlone wydrążone dynie – święta nadal rośnie. Nawet (nie)zwykłe ciastka na Halloween w kształcie nietoperzy dodawane do napojów zwrócą uwagę gości. Można też podjąć wyzwanie przygotowania specjalnej kolacji. Jakie powinno być więc idealne menu na Halloween?
Produkty na Halloween
Nie oszukujmy się – podczas Halloween nie unikniesz dyni. Co nie znaczy, że musi być ona dominująca. Możesz zainspirować się warzywami korzeniowymi; zwłaszcza tymi, które nie goszczą często na naszych stołach, jak pasternak, skorzonera, topinambur, brukiew czy czarna rzepa.
Koniec października to ostatni moment, by w menu znalazły się grzyby leśne i dzikie jagody – rokitnik, dzika róża, głóg czy dereń. A danie główne? Na pewno dobrym wyborem będzie wołowina, gęsina czy kaczka. Na dziczyznę warto poczekać do Hubertusa, czyli do 3 listopada.
Klasyczne przepisy na Halloween
Jeśli Twoi goście preferują tradycyjne smaki, możesz eksperymentować z dodatkami lub formą. Jako przekąski zaproponuj diabelsko pikantne krewetki z wędzoną papryką czy carpaccio z krwistej piersi kaczki z emulsją z pieczonej papryki z octem winnym z cherry.
Do krwistej zupy pomidorowej podaj bułeczki w kształcie dyni z żółtym curry. A danie główne? Może shepherd’s pie, zapiekany gulasz z efektowną modyfikacją: duszkami z purée ziemniaczanego z oczami z pieprzu, wyciśniętymi tylką zamiast nałożone łyżką. Dodając akcenty z zaświatów sprawisz, że menu na Halloween oczaruje gości.
Nowoczesne przepisy na Halloween
Jeśli lubisz eksperymenty, przygotuj menu w oparciu o to, czego boimy się najbardziej. Baw się rozmaitymi motywami, by stworzyć nieoczekiwane propozycje.
- Krwisto: krem z pomidorów i buraków z chipsem z topinamburu; krwisty steak Rib Eye z paprykowymi gnocchi i waniliowym musem z pasternaku; tarta czekoladowo-dyniowa z dekoracją z czerwonych pomarańczy (jak Moro, Tarocco czy Sanguinello); krwawa Mary – oczywiście!
- Ciemności: czernina z gęsi z jałowcem i suszonymi owocami; czarny makaron linguine z kalmarami, czosnkiem i natką pietruszki; pieczona kaczka z czekoladowo-korzennym sosem mole poblano i purée z dyni i rokitnika; mistyczne koktajle z suchym lodem.
- Robactwo: marmurkowe jajka z zielonym nadzieniem wasabi i czarnym sezamem; bliny gryczane z kwaśną śmietaną, kawiorem i koperkiem; na deser zielona tapioka jak żabi skrzek, gotowana w zielonym soku z jabłka i szpinaku lub dirt pie z żelkami-robakami z soku z granatu
Stół na Halloween nie może ziać nudą
Smak i podanie potraw są najważniejsze. Jednak odpowiednia aranżacja stołu i sali znacząco uwypukli ich wyjątkowy charakter. Co zaproponować, by zrobić piorunujące wrażenie na gościach?
- Stół all-black: czarne obrusy i zastawa to świetny sposób na podkreślenie halloweenowego charakteru kolacji i ekspozycję dań.
- Dyniowe inspiracje: świeczniki z mini-dyń na stołach i duże dynie pod ścianami.
- Nastrój mrocznego lasu: podwieszone gałęzie drzew i pajęczyny, ściemnione codzienne oświetlenie i dodatkowe błękitne podświetlenie dekoracji.
- Mroczny makijaż obsługi kelnerskiej i czarne stroje – zwłaszcza, jeśli na co dzień panuje inny dress-code.